Co to?

monitoring komputera i sytemu operacyjnego

Home  >>  Ciekawostki  >>  monitoring komputera i sytemu operacyjnego

monitoring komputera i sytemu operacyjnego

On 24 kwietnia, 2015, Posted by , In Ciekawostki, With Możliwość komentowania monitoring komputera i sytemu operacyjnego została wyłączona

Kontrola podzespołów komputerowych z poziomu systemu operacyjnego

Zagadnienie, poruszone w niniejszym artykule powinno zainteresować przede wszystkim posiadaczy starszego sprzętu, a zwłaszcza komputerów przenośnych. Nie od dziś wiadomo, że do poprawnego działania komputera. Konieczne jest jego chłodzenie. Metod chłodzenia jest wiele (nawet tak dziwaczne, jak chłodzenie wodą), ale standardowo, w naszych komputerach montowane są wentylatory. I o ile w stacjonarkach, gdzie odstępy pomiędzy podzespołami są większe, a wentylator dość duży, problem nadmiernego nagrzewania (szczególnie) procesora jest dość rzadki, o tyle w laptopach problem jest dość poważny. Nie należy się jednak tym załamywać. Z poziomu systemu operacyjnego, możemy kontrolować bardzo wiele różnych czynników. Nawet sam Windows ma wbudowane różne podprogramy, dzięki którym sprawdzimy to i owo, naturalnym jest jednak, że dostępne są znacznie lepsze narzędzia. Warto po nie sięgnąć, szczególnie, że w większości są darmowe.

Przykładem takiego softu jest Core Temp. Niewielki programik, którego nawet nie musimy instalować, da nam podgląd na to, jak nasz komputer przedstawia się od środka. Pokazuje on, jaką temperaturę maksymalną może mieć nasz procesor oraz jak prezentuje się ona w danej chwili, na każdym z rdzeni. Dodatkowo widzimy także wskaźniki zużycia procesora, jeśli jest ono nadmiernie duże, oznaczać to może, że coś nie tak dzieje się albo od strony software?owej albo sprzętowej. Norma to: 5-15% zużycia w fazie spoczynkowej (bez uruchomionych innych programów) i kilkadziesiąt procent, jeśli na przykład oglądamy jakieś filmiki na YouTube. Tego typu (w tym i całą masę bardziej rozbudowanych) narzędzi znaleźć można w Internecie całą masę, wystarczy tylko poświęcić kilka chwil na ich znalezienie.

Ok., wiemy już, że są takie narzędzia i jak z nich korzystać. Pozostaje jeszcze pytanie ?po co?? Ano przede wszystkim po to, żeby mieć pewność, że pewnego dnia, podczas próby włączenia komputera nie okazało się, że spaliła się płyta główna albo jakiś inny podzespół. Tak, jak wspomniane było na początku tekstu- szczególnie istotne jest to, jeśli posiadamy kilkuletniego laptopa. Sprzęty takie mają tendencję do nadmiernego nagrzewania się, co z resztą daje się odczuć bo spód komputera staje się po prostu gorący. Wówczas warto rozkręcić obudowę i przeczyścić radiator z kurzu i innych zanieczyszczeń, których gruba warstwa może wpływać na jego poprawną pracę. Może się okazać że nie jest to prosta czynność ponieważ producenci laptopów coraz częściej produkuję je tak, aby tylko technicy serwisu dali radę je rozebrać. Naprawa laptopa przez czyszczenie chłodzenia może więc zmusić nas do wizyty w serwise. Dobrze jest również zainteresować się specjalnymi podkładkami chłodzącymi, które pomagają uregulować temperaturę procesora.

Łatwe przywracanie do poprawnego działania, systemu operacyjnego

instalacje systemu

Każdy, kto w miarę regularnie użytkuje komputer zdaje sobie sprawę z tego, że żeby wszystko chodziło płynnie, bezawaryjnie i bezproblemowo, konieczne jest okresowe przeprowadzanie reinstalacji Windowsa. Mówi się, że powinno się ją przeprowadzać co trzy miesiące, niestety prawda jest taka, że często przez długie lata pracujemy na tej samej instalacji systemu. Przez ten czas zbierają się na naszym komputerze najróżniejsze śmieci, zmieniają się różne ustawienia i mieszają wpisy w rejestrach. W końcu dochodzi się do takiego poziomu, że na naprawę jest już za późno…

Czemu nie robimy formatów? Odpowiedzi jest kilka. Przede wszystkim wiele osób po prostu nie potrafi tego robić. Nie jest to zadanie jakoś szczególnie trudne, ale do najłatwiejszych również nie należy, więc ludzi boją się, że coś popsują i tylko pogorszą swoją sytuację.

Druga rzecz to czas- zrobienie reinstalacji wymaga jednak trochę czasu. Co prawda to już nie te czasy, kiedy na instalację systemu trzeba było poświęcić pół dnia- najpierw długa i mozolna instalacja, później sterowniki, kodeki itd. Dziś, prawie wszystko jest wbudowane w system, dzięki czemu proces idzie znacznie sprawniej.

Ale tak, czy inaczej, proces reinstalacji systemu zajmuje sporo czasu. Można go jednak zdecydowanie skrócić, a przy okazji i uprościć. Skorzystać możemy z dwóch możliwości: obraz systemu oraz punkt przywracania.

W obu przypadkach chodzi mniej więcej o to samo. Zapisujemy sobie takie ustawienia systemu, w których wszystko było OK., działało należycie i w momencie, kiedy coś namieszamy, możemy szybko wrócić do działającej wersji.

Jeśli chodzi o obraz systemu, można skorzystać z wbudowanego programu w Windowsa, ale lepiej skorzystać z jakiegoś zewnętrznego oprogramowania. Dobrym narzędziem będzie np. Ghost. W Internecie znajdziemy wiele poradników jak się to robi, skupmy się więc na drugim sposobie- bardzo szybkim i bardzo prostym, nawet dla mniej doświadczonych użytkowników.

Klikamy ?Start? i w polu wyszukiwania wpisujemy ?Utwórz punkt przywracania?, po czym wciskamy Enter. W oknie, które się pojawi, wybieramy opcję ?Utwórz?. Wprowadzamy nazwę, np. ?Działający system (+ data)? i naciskamy ?Utwórz?. Od tej chwili, jeśli tylko coś będzie nie tak z naszym systemem, wchodzimy w okno przywracania i poprzez wybranie przycisku ?Przywracanie systemu…? możemy wrócić do odpowiedniej wersji. Co ważne, jeśli sami nie sporządzimy punktu, możemy wybrać jeden z punktów zrobionych przez system.

Warto zaznaczyć że wszelkie czynności powinniśmy wykonywać dopiero po zabezpieczeniu danych ponieważ nadpisanie dysku w procesie reinstalacji lub odtwarzania obrazu może doprowadzi do utraty zapisanych plików. Przez nieuwagę możemy się narazić na kosztowne usługi odzyskiwania danych z dysku.

Comments are closed.